INSTRUKTOR FITNESS- CZYLI O TYM JAK ZACZĘŁAM :)



Hej!!!

Chciałam się z Wami podzielić jak i skąd zaczęła się moja pasja do fitnessu oraz do skakania. Może uda mi się kogoś zainspirować i sam pomyśli : "kurcze też tak chcę! ona mogła czemu nie ja ?!"

A może wręcz przeciwnie ! oby nie :)

Jak każdą historię zaczniemy od ...

Dawno, dawno temu...
Żartuję :D

Zawsze kochałam sport to pewne, trenowałam lekkoatletykę, bieganie długodystansowe, nie wspominając, że kocham jeździć na rowerze, rolkach.
Sport zawsze mi towarzyszył.
Zaczęłam studiować na kierunku wychowanie fizyczne, skoro to mój konik to dlaczego nie?..myślałam...
Niestety pod koniec pierwszego roku doznałam- jak wtedy myślałam- poważnej kontuzji.
usłyszałam wtedy szereg diagnoz, które niestety wykluczały moją aktywność fizyczną. Wiecie co ja wtedy czułam?... Nie do opisania, myślę, że każdy kto przechodził kontuzje, wie o czym piszę :(
Po drugim roku zrezygnowałam ze studiów na tym kierunku. Ile ja wtedy  ryczałam...
Stety bądź niestety po tej decyzji w krótkim okresie spotkałam super fizjoterapeutę, który powiedział, że nie mogę przestać ćwiczyć i muszę być aktywna, moja kontuzja dotyczyła kręgosłupa więc bałam się konsekwencji, ale spróbowałam. Słuchałam się jego rad i dosłownie po paru wizytach i tego, że wróciłam do biegania ćwiczeń- bóle totalnie ustały... Seriooo... byłam w szoku. Przecież inny "specjalista" mi zabronił wręcz ! I teraz dlaczego stety... bo gdybym wcześniej trafiła na takiego człowieka z kompetencjami, skończyła bym ten kierunek studiów- bo mogłam.

Ale cóż życie pisze swoje scenariusze.
Zaczęłam z powrotem trenować i wtedy narodziła się pasja do fitnessu.
Chodziłam dzień w dzień na zajęcia, klub był moim drugim domem :) :D
Zakochałam się w tym ...
Bardzo chciałam być instruktorem i prowadzić zajęcia, zarabiać na życie swoją pasją!
Dopiero po długim czasie udało mi się zrobić kurs, wyszkolić się a to wszystko dzięki mojemu partnerowi :) on bardzo mnie w tym wspierał !!! i nadal na każdym kroku to robi. Jestem mu za to bardzo wdzięczna!

                                                       


Jak chodziłam na zajęcia, wprowadzili takiego hita :D trampoliny :)
myślę, że teraz już każdy wie co to za typ zajęć :D ale wtedy? dostać się na tego typu zajęcia to był cud :D
Uwielbiałam skakać ! Tyle mi to dawało satysfakcji i radości! Oczywiście nadal daje ! jak nie jeszcze bardziej :)

Skoro tak ... to dlaczego i tych zajęć nie prowadzić :D
Szukałam szkoły gdzie mogłabym się wyszkolić i profesjonalnie podejść do tematu !
I znalazłam !!!!!
Nie lubię robić jakiś kryptoreklam, ale muszę w tym wypadku, bo jeśli jest ktoś kto to przeczyta i pomyśli, albo już myślał nad wyborem, gdzie zrobić kurs to muszę polecić tą szkołę, bo jest tego warta !!!

Szkolenie FIT and JUMP!!!
Polecam po stokroć.
Szkoła i osoby współtworzące oraz szkoleniowcy...rewelacyjni!
Po tym szkoleniu pokochałam to jeszcze bardziej!
Podejście merytoryczne ..SUPER!!!
Profesjonalizm w każdym calu!
I tak o to i ja mam tą przyjemność prowadzenia zajęć na trampolinach !
A do tego trampoliny z tej szkoły mają certyfikat bezpieczeństwa co dla mnie jako człowieczka po kontuzji jest mega ważne! ale nie tylko przecież!
Nikt nie chce chodzić na zajęcia, żeby zrobić sobie krzywdę!

WRĘCZ PRZECIWNIE!!! FITNESS TO ZDROWIE I PRZY TYM ZOSTAŃMY :)

Prowadzę też zajęcia wzmacniające i cały czas się szkolę !
Bo dobry instruktor to taki który kocha to co robi, traktuje to jako pasję oraz jest świadomym instruktorem i chce poszerzać zakres swojej wiedzy, szkolić się oraz zarażać swoją pasją!

Mam nadzieję, że kogoś tym wpisem zainspirowałam, pokazałam, że wszystko jest możliwe, wystarczy tego bardzo chcieć !!!