Cześć wszystkim !
Jak wiecie jestem instruktorem fitness oraz fit and jump,
Prowadzę zajęcia w Poznańskich klubach fitness i uwielbiam swoją pracę!
Nigdy nie miałam takiej pracy, która sprawiałaby mi tyle satysfakcji i uśmiechu co praca z ludźmi na sali fitness.
Kiedyś sama chodziłam na zajęcia i był to mój drugi dom- klub fitness, teraz sama jestem instruktorem i jestem prze szczęśliwa.
Życzę każdemu z Was, abyście zawsze spełniali marzenia, bo warto!
Dobra dosyć melancholii :)
Nie jestem idealnym instruktorem, popełniam błędy, czasem też czuję, że nie daje rady, ale wtedy to Wy mnie motywujecie do tego żeby dać radę! No tak, czasem ja też czuję, że jestem już na skraju, ale Wasze uśmiechy i obecność na zajęciach daje taką moc, kopniaka energii , że nigdy się nie poddaje.
Cały czas się szkolę, uczę się na błędach, bo nie myli się tylko ten, kto nie próbuje
Postanowiłam, że utworzę swój kanał na YT i będę wrzucać tam jakieś filmiki z przykładowymi ćwiczeniami.
No i trwało to trochę, zanim cokolwiek nagrałam.
To nie było czasu, to wymówka, że nie mam jakiegoś profesjonalnego miejsca, zawsze coś...
Nadszedł ten dzień kiedy parę osób spytało się czy u mnie na blogu są tylko przepisy, czy można ze mną też poćwiczyć :D
No dobra, ale gdzie... nie mam profesjonalnego miejsca choć kombinuje i może uda się coś zorganizować, natomiast pierwsze filmy są w pokoju, gdzie zrobiłam totalne przemeblowanie, nawet dywan uniosłam :D żeby była bardziej profeska.
Osobiście jestem typem, który zagraca swój pokój więc znaleźć u mnie miejsce, graniczy z cudem.
Ale ok, kwestia miejsca do dogrania, fakt w sumie, że gro moich odbiorców nie ma dostępu do dużej sali, gdzie może ćwiczyć, zachęci do wspólnych treningów, bo pokaże, że ćwiczyć można wszędzie :)
Miejsce jak miejsce, ale sprzętu do nagrywania też nie posiadam jakiegoś specjalistycznego, więc nagrania nie są jakieś cudownej jakości.
Uczę się na błędach, już wiem, po pierwszych filmach, czego unikać, skąd nagrywać itd
Postanowiłam nie nagrywać milion razy treningu, tylko dodać pierwszy od razu , odważne?
Głupie?
Może!
Traktuje to jako zabawę, a jeśli komuś ćwiczenia się spodobają i użyje je podczas treningu, będzie mi bardzo miło.
Nigdy tego nie robiłam i nie wiedziałam, jakie to stresujące!!!!
MEGA!!!
Uwierzcie mi, że nie stresowałam się tak bardzo nawet jak pierwszy raz weszłam na salę pełną osób i miałam prowadzić trening, wśród żywych osób na żywo!
Nie wiem czemu, może dlatego, że to coś nowego, więc bardzo proszę o wyrozumiałość, bo czasem się powtarzałam i trząsł mi się głos :D
Postaram się to częściej robić, w końcu pierwsze koty za płoty!
Mam nadzieję, że zajrzysz na mój jak narazie ubogi kanał i odpalisz sobie trening, albo wystarczy, że Cię zainspiruję do swojego treningu, bądź odpalenia ćwiczeń z kimś innym :)
Tu wrzucam link na YT
https://www.youtube.com/channel/UCBeT7HdCaMHLXn_3NlsDWFQ?disable_polymer=true
Dziękuję za przeczytanie wpisu, zapraszam na moje zajęcia w Poznaniu!
:) :) :)
Komentarze
Prześlij komentarz